preloader

2018:

Moja pasja do motosportu rozpoczęła się parę lat temu, kiedy to letnią porą pierwszy raz wsiadłem na motocykl marki Suzki. Moim trenerem wtedy był Bartek, który to nauczył mnie podstaw. Staram się trenować kiedy tylko mam czas. Po 4 latach, kilku kontuzjach i 4 motocyklach jestem zawodnikiem Adventure Team jeżdżącym hobbystycznie. W ciągu całej mojej przygody z motocyklem przeżyłem wiele niezapomnianych chwil, ale moim marzeniem jest jeździć jak Graham Jarvis. Emocje jakie towarzyszą mi podczas startów, jeździe i ewentualnej wygranej to coś co bardzo uzależnia. Największą przeszkodą do osiągnięcia wymarzonego celu jest brak czasu na regularne treningi. W najbliższym czasie muszę popracować nad techniką i prędkością aby jak najlepiej wystartować w sezonie 2019. Jakbym miał opisać siebie w dwóch słowach to byłyby: leśny rider. Rada dla przyszłych miłośników sportu: spróbować i się nie zniechęcać.